To nowa moda.. hmm.. pojęcia nie mam, ale napewno moje hobby. Robienie plakietek.
Zaczynamy od znalezienia jakiejś nieważnej lub tej, która nam się nie podoba - plakietki reklamowej np. 1% itp.
Kolejnym krokiem jest wyjęcie z niej agrafki, ale tak, żeby potem można było ją włożyć i objechanie jej igiełką naokoło (od razu podważanie) papierowej otoczki. do tego musimy zdjąć folię, ale ich nie musimy już żałować. Mi się zazwyczaj targają bo że tak powiem idę na łatwiznę i nie objeżdżam wkoło, ale tylko podważam jedną stronę i potem.. zrywam. Dalej, gdy mamy już gotowe, wyciągamy wkladkę na agrafkę i ją wpinamy z powrotem. Gdy już zrobimy ,najlepszy moment... Ozdabiamy!
Dla mnie to 'skubanie' to zabijanie nudy na przerwach w szkole.
Okej. Wzór jaki chcecie. Ja mam kilka z filcu, parę rysowanych markerem itd. :)
w następnym poście pokażę wam fotkę xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz