Cześć, wszystkim. Mam nadzieję, że od tego postu mi się nie pogorszy.. ;/
Prosze, przeczytajcie do końca, bez względu na to, ile ma znaków.
Mam dla was smutną wiadomość (?) nie do końca postanowioną, ale tak jest jak jest.
Po 1 </3 - gratuluje *_* . stardoll - nie udalo wam się złamać serca jednej osoby.
Pośrednio - mnie.
Nie zamierzam jak mówiłam odejść z pustymi rękoma, a konto - hmm..- myślałam go sprzedać, ale tyle pracy, tyle łez, tyle podbitych serc, tyle żalu...
Trochę, prawdę powiedziawszy mi szkoda, chyba że- za specjalną ofertą. Ah! Żal! Nie zamierzam dłużej się tu bawić.. mam tysiące własnych spraw, a przez naszą stronkę na żadną nie mam czasu. Zrobiło się to męczące,więc - postanowiłam (?) .. TAK. POSTANOWIŁAM. i to bez żadnych wątpliwości was - opuścić..
Nie byłam pewna, więc bylo by mi bardzo smutno, opuszczając was gdy stardoll był jeszcze dawny - nasz, kochany i przewspaniały!
Będzie mi brakowało tych... przyjaciół - którzy na siłę próbują "przypodobać się" mnie oraz moim prawdziwym, nie stardollowym znajomym. Bo tych ze stardoll nie mogę tak nazwać.
Moich (typu Rikkiliki, Misskor_Ag, tejlor10, zuzik879).
Tacy przyjaciele... tacy wirtualni wchodzą do ciebie, dają 1/5, wpiszą 5/5 by.. zrobić wrażenie. Potem robią tak ze sceneriami, z innymi pracami.
Tych użytkowników, ktorzy zostają nie zamierzam rozczarować, taka nie jestem.. :(
Skończę wszystkie konkursy, wszystkie klubowe pogawędki...
I rozdam nagrody, bo chyba na tym tylko wam zależy, hm?
A blog? z blogiem będzie tak, jak z blogiem chce być. Oddam go w ręce moich zaufanych koleżanek (Pauliny, Edyty)
Oczywiście, jeśli chodzi o mnie.. nie zrezygnuję z "zarażania" was moimi pasjami.
Nadal będę online, ale może w inny sposób , dlatego zapraszam was, na otwartego już
kolorowe-sznurowki.blogspot.com
nosi taką samą nazwę.
Bardzo was zapraszam- będzie to kontynuacjia (troche stardollowa) np. LE w realu, zajmę się poszczególnymi CALYMI kolekcjami, strojami w realu, letnimi itd projektami.
Bo prawdę powiedziawszy, żal mi opuścić tylko bloga- Was wszystkich- którzy go czytacie. Moich
kochanych czytelników... dlatego tego nie robię. Nie odchodzę całkowicie.
zapraszam
na
www.kolorowe-sznurowki.blogspot.com :) znajdziecie tam o wiele fajniejsze strony od tej witryny, obiecuję. I nie wiem, czy moge potwierdzić, że będę starała się ponad siły, ale będę naprawdę się starała. ;)
a w tym czasie zapraszam do czytania moich postów :)
Przepraszam Erdry, Paula, Siobhan, Majka, Czelsi ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz